Manju Pavadai w filmie "Manju jedzie do Polski", fot. Marta Deskur
Manju jedzie do Polski
Musical dokumentalny, 2013
(film w postprodukcji)
Ekipa:
Marta Deskur – scenariusz i reżyseria
Monika Derenda, Poland Studio – producent wykonawczy
Filip Drożdż, Michał Sosna – zdjęcia
Xawery Deskur Wolski – dźwięk
Marta Deskur - montaż
Ewa Opałka, Ewa Majewska – konsultacja naukowa
F.A.I.T – wsparcie produkcyjne
MOCAK, Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie – wsparcie finansowe
Specjane podziękowania:
Roman Krzysztofik - MOCAK, Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie
Zbigniew Igielski – Ambasada RP w New Delhi
Selvaraj Damotharan
Film "Manju jedzie do Polski" opowiada historię spotkania dwóch kobiet z odległych kultur i stron świata. Jedna z Polski, druga z Indii - spotkały się przypadkiem i zamieszkały razem przez rok. Czy ta sytuacja niesie więcej korzyści czy zagrożeń? Czy warto brać współodpowiedzialność za czyjś los ryzykując ograniczenie własnej wolności?
W styczniu 2012 roku Marta Deskur, artystka z Polski, przebywała na plenerze w eksperymentalnym, utopijnym mieście Auroville założonym w 1968 r. na południu Indii. Wedle jego założycielki - Francuzki Mirry Alffasy, miasto miało stać się rajem na ziemi, miejscem bez podziałów, gdzie kobiety i mężczyźni wszystkich ras, narodowości oraz wyznań żyją i rozwijają się w zgodzie ze sobą i światem. Podczas lektury w bibliotece podeszła do niej Manju, mieszkanka Auroville i zaprosiła na wspólny posiłek. Następnego dnia zapytała wprost, czy Marta może jej pomóc wyjechać z Indii. Manju Pavadai urodziła sie w 1979 roku w Tamil Nadu w Indiach, we wsi, której tereny należą obecnie do Auroville. Wyszła za mąż za Hindusa adoptowanego przez małżeństwo z Ameryki (członków aurovillskiej wspólnoty). Wyprowadziła się z rodzinnego domu i zamieszkali razem. Kilka lat później ich związek rozpadł się – okazało się, że nie przystawali do siebie - Manju dziewczyna ze wsi nie pasowała do chłopca, którego mentalność przesiąknęła wpływami amerykańskiej rodziny. Dla Manju koniec związku wiązał się z przykrymi, społecznymi konsekwencjami. Stała się obca. Nie przyjęto jej do Auroville, natomiast w lokalnej wspólnocie jako rozwódka spadła na dół hierarchii społecznej (z różnych, nie do końca dla nas jasnych powodów, jej ponowne wyjście za mąż jest prawie niemożliwe).
Marta, uznana artystka, dostała kiedyś możliwość studiowania we Francji. W latach 80-tych, w komunistycznej Polsce, poznała przypadkiem człowieka, który bezinteresownie pomógł jej wyjechać z kraju. Marta skończyła studia artystyczne w Aix-En-Provence, a następnie została we Francji przez 10 lat. To wydarzenie zmieniło jej życie.
Poproszona przez Manju o pomoc w wyjeździe z kraju, po krótkim namyśle odpowiedziała – tak.
Na przestrzeni 2012 r. załatwiono Manju wizę, paszport i wszelkie formalności wyjazdowe. Wsparcia udzieliło Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Manju spędziła rok w Polsce. Jej marzenie, by opuścić Indie spełniło się. Czy wyjazd do Polski poprawił jej sytuację? Tak jak większość Hindusów Manju postrzegała przyjezdnych z Europy jako zamożnych ludzi z bliżej nieokreślonej (ale na pewno lepszej) rzeczywistości. Czy emigracja do kraju całkowicie różnego od jej świata jest bolesna czy zgodna z wyobrażeniami? Czy Manju udało się zachować swoje obyczaje, czy przyjęła nowe, europejskie? To pytania, które stanowią fundament filmu. Jest on zapisem zmian, jakie zachodzą w jej życiu. Manju podjęła różne prace, poznała nowych ludzi. Początkowo zagubiona, z czasem zaczęła coraz lepiej radzić sobie w nowej sytuacji. Na pytanie, czy chciałaby tu zostać, odpowiedziała, że tak; co uważa za największą różnicę między Indiami a Polską, mówi – wolność kobiet.
Na strukturę filmu składa się kilka przeplatających motywów:
- Część biograficzna ukazana w konwencji dokumentalnej. Są to wypowiedzi Manju, obserwacja jej życia w Indiach i podczas rocznego pobytu w Polsce.
- Repliki scen klasyków kina - w tej fabularyzowanej warstwie opisany jest stan emocjonalny bohaterki. Wykorzystano m.in. sceny z filmów Persona Ingmara Bergmana, Aval Appadithaan z 1978r. w reżyserii Rudraiaha Chockalingam'a i W przebraniu mordercy Briana De Palmy z 1980 r.
- Sceny tańca, które przybliżają estetykę, z której wyrasta bohaterka filmu. Ich inspirację estetyczną stanowi kinematografia tamilska i filmy z Bollywood. Tamtejsze filmy są zbudowane na jednym, wyrazistym temacie, bardzo krótkiej historii opowiadanej przy użyciu rozległej narracji. Oparte raczej na obrazie i dźwięku, niż na akcji. Są emocjonalne, muzyczne, bajkowe i dla europejskich odbiorców często kiczowate. Taniec wykonują polscy tancerze na tle polskich krajobrazów, a tekst piosenek uzupełnia historię Manju.